Nie wiem skąd brałem dzisiejsze pomysły na zdjęcia.. ale nieważne,zadowolony jestem! :-)
Ogromny przypływ chęci i weny. Grać na gitarze też mi się zachciało. Najbliższe koncerty będą miały kopa.
Wracając, przypomniało mi się jak bardzo lubię zdjęcia makro
Mrówki były niechętne, musiałem czatować pół godziny żeby "zapozowały". Przynajmniej woda była lepszym modelem i nie latała z jednego końca liścia na drugi. :-)
Drugie podejście do mrówek wieczorem, całe szczęście - stworzyły się niesamowite warunki do zdjęcia. Wyszło ciekawie :]
Ulubieńca daję jako pierwszego:
niesamowite ;O
OdpowiedzUsuńNo no, zdjęcia świetne :)
OdpowiedzUsuńO nie! To jest nieprawdopodobnie piękne! Idź ty lepiej zrób sobie papiery na fotografa, co?:) W dodatku, to zdanie mnie rozbawiło doszczętnie!:) " Przynajmniej woda była lepszym modelem i nie latała z jednego końca liścia na drugi. :-)". Mówię ci, zrób ty papiery na fotografa i wrzuć pomysły na zdjęcia ruchome do teledysku, poprzerabiajcie w gimpie, bo tak taniej, a poza tym jesteś w tym świetny! Jak ty zrobiłeś tym mrówkom zdjęcia tak wielkie, jak do filmów czasem ujęcia dają i zawsze się dziwię, jak oni to robią?
OdpowiedzUsuńMam pytanie odnośnie tych zdjęć makro. Jakiego obiektywu używasz? :)
OdpowiedzUsuńObiektyw kit 18-55, a do makro nakładam sobie konwerter Raynox dcr-250 :)
Usuńooo Dziękuję ;) Chyba będę musiała skorzystać z tego co Ty, bo sam obiektyw nie daje upragnionych efektów niestety -.-
OdpowiedzUsuńRobisz genialne zdjęcia, tylko iść do kąta i popłakać, że ja tak nie potrafię :')Mi się zawsze ręce trzęsą przy makro, albo wiatr nie ułatwia. Makro z wszystkich opublikowanych zdjęć wygrywa wszystko.
OdpowiedzUsuńPytanie odnośnie sprzętu. Czym fotografujesz?
Coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuń